Będzie drugi punkt wymazowy w Piotrkowie [AKTUALIZACJA]

Wtorek, 25 stycznia 2022141
Ogromne kolejki przed punktem wymazów Covid-19 przy dworcu PKS. W poniedziałek na badanie trzeba było czekać nawet trzy godziny. We wtorek obsada w punkcie była podwójna, a kolejki mniejsze. Wiemy już, że w Piotrkowie powstanie drugi punkt pobrań wymazów.

Ładuję galerię...

Zwiększona liczba zleceń na badanie na obecność kornawirusa i tylko jeden punkt pobrań wymazów, obsługujący mieszkańców Piotrkowa i powiatu piotrkowskiego.  Efekt? Nawet trzy godziny stania w kolejce, na mrozie i w deszczu ze śniegiem. Część czekających ma gorączkę i czuje się źle. Czekają też matki z małymi dziećmi. A to wszystko na dworcu, przy przejściu na przystanki, gdzie są inni ludzie.

 

O problemie poinformowali nas czytelnicy, którzy w kolejce w poniedziałek stali po trzy godziny. 

3 godziny czekania na zewnątrz przy punkcie na ul. P.O.W. , dzieci, osoby starsze, mieszkańcy... Jeden kontener, dwie (równie zamarznięte jak oczekujący na badanie) osoby testujące ( farelka przy otwartym oknie ) ... - napisał do nas pan Marcin.

 

We wtorek w godzinach porannych sytuacja wcale nie uległa poprawie. Tuż po godzinie 8:00 reporterka radia Strefa FM udała się na dworzec PKS, a tam w kolejce czekało już kilkadziesiąt osób. Jedni z nowymi skierowaniami, a inni dlatego, że na badanie nie dostali się wczoraj. 

Czekałem tutaj wczoraj dwie godziny i odszedłem z kwitkiem. Dziś przyjechałem w godzinach porannych i znów czekam - mówił jeden z mieszkańców. 

 

Relacje mężczyzny potwierdzają inne osoby, które również wczoraj czekały i nie zostały przyjęte. Oczekujący w kolejce zwracają także uwagę na katastrofalne warunki, w jakich zorganizowany jest punkt. Godziny oczekiwania na chłodzie bardzo dają się we znaki. A trzeba pamiętać, że wiele z tych osób zmaga się już z objawami choroby: gorączką, bólem gardła, czy dusznością. Ludzie zwracają także uwagę na brak zasad sanitarnych przy wyborze lokalizacji punktu.

Miejsce, w którym oczekujemy nie jest w ogóle oddzielone od pozostałej części dworca. Przechodzą to ludzie, którzy wsiadają i wysiadają z autobusów. To jedna wielka wylęgarnia wirusa - zwracał uwagę jeden z oczekujących. 

Już w godzinach porannych zwróciliśmy się do łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o ustosunkowanie do zaistniałej sytuacji i jak najszybsze podjęcie interwencji. Udało nam się ustalić, że sprawa kolejek i warunków oczekiwania na test trafi do kierownictwa NFZ, które jeszcze dziś ma podjąć decyzję, co do dalszych działań. 

 

AKTUALIZACJA 

 

NFZ podkreśla, że sytuacja jest monitorowana na bieżąco na ternie całego województwa. Będą otworzone dodatkowe punkty, także w Piotrkowie.

Od wtorku nowe punkty wymazowe zostały otwarte w Łodzi i Koluszkach, a do końca tygodnia chcemy stworzyć jeszcze osiem takich dodatkowych punktów. W miarę możliwości staramy się reagować. Prowadzone są także rozmowy na terenie powiatu piotrkowskiego z laboratoriami. Mamy nadzieję, że uda się nam znaleźć jeszcze jeden punkt na terenie Piotrkowa, który pobierałby taki wymaz - mówiła Magdalena Góralczyk z łódzkiego NFZ.

Konkrety w rozmowie z reporterem Radia Strefa FM zdradził Adam Stępka z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, który potwierdził, że w Piotrkowie powstanie drugi punkt pobrań.

W poniedziałek pobraliśmy łącznie 272 próbki do badania.  Dzień wcześniej były to 104 próbki, więc wzrost jest ponad 100-procentowy. Podjęliśmy decyzję o podwojeniu we wtorek obsady w punkcie, a załoga będzie pracować do ostatniego klienta. W najbliższych dniach przy współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia i Starostwem Powiatowym utworzymy dodatkowy punkt, który będzie się mieścił przy ul. Narutowicza - podsumował Adam Stępka. 

 

Oprócz naszej redakcji w NFZ i WSRM interweniowali także przedstawiciele miasta i powiatu.

 

Krzysztof Michalski, kierownik Referatu Zarządzania Kryzysowego i Obrony zapewnia, że podjęto stosowne kroki i  podkreśla,  że samorząd nie odpowiada za prowadzenie punktu, a kwestia pobrań leży w kompetencjach NFZ,  w imieniu którego zadanie w Piotrkowie realizuje Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego. 

Oczywiście obserwujemy to, co się dzieje. Prezydent Krzysztof Chojniak polecił, aby ten problem dla mieszkańców rozwiązać. Nawiązałem kontakt z dyrektorem WSRM w Łodzi wnioskując o podjęcie działań, które zmienią sytuację. We wtorek została podwojona obsada punktu, a pracownicy będą pracować do skutku. Zawnioskowaliśmy także o rozważenie utworzenia w Piotrkowie drugiego punktu, przynajmniej na czas kiedy mamy do czynienia z apogeum zlecania wymazów przez lekarzy. WSRM miał taki wniosek złożyć do NFZ i czekamy na odpowiedź - mówił w rozmowie z reporterem radia Strefa FM Krzysztof Michalski.

 

Na to, co się dzieje zareagował także starosta Piotr Wojtysiak, który wystosował pisma do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego oraz Dyrektora Łódzkiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Łodzi. 

Mamy zapewnienie, że obsada punktu będzie dziś większa i nikt nie powinien zostać odesłany bez wykonania badania. Zwróciłem się także do łódzkiego NFZ o zwiększenie liczby karetek wymazowych na terenie naszego powiatu - mówi starosta Piotr Wojtysiak.


Zainteresował temat?

2

13


Zobacz również

Komentarze (141)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

daw ~daw (Gość)27.01.2022 11:03

Zależność jest prosta im więcej testów tym więcej zakażeń. Anglicy znieśli wszystkie restrykcje. Nasi łapownicy uparcie dążą do upadku gospodarki.

62


szarak ~szarak (Gość)26.01.2022 16:20

Widać że moderator ma te dni, kosi jak teściowa z migreną.

80


Anżej ~Anżej (Gość)27.01.2022 02:46

A gdzie moge przyjać 15dawke przypominającą bo sie słabo czuje od 3lat?

61


karol ~karol (Gość)25.01.2022 12:34

Takie pytanie. Czy ktoś rządzący w tym mieście ma jakąkolwiek ilość sprawnego mózgu ? Zrobić punkt pobrania w miejscu, gdzie ludzie często chorzy czekają na mrozie w centrum miasta ? Miasto ma szkoły z halami sportowymi, można szybko postawić duży namiot ogrzewany itd. Możliwości jest wiele. To już dla mnie podchodzi pod przestępstwo, znęcania się nad ludźmi. NIE NADAJECIE SIĘ DO RZĄDZENIA MIASTEM !!!

281


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)26.01.2022 17:42

Jak czytam te komentarze to uważam że ten wirus jest jeszcze za sałaby powinien wybić pół świata. Znam osobiscie już wielu ludzi którzy też wręcz kłócili się ze szczepionka i wirus to manipulacja itp. Teraz po chorobie czekają kiedy będą mogli się zaszczepić tylko to dopiero wtedy jak śmierć zajrzała w oczy. Niestety zbyt mądrym narodem nie jesteśmy w innych krajach jest nakaz szczepień a jak nie to wykluczenie społeczne. I tak powinno być. Przede wszystkim nikt nie powiedział że jak się zaszczepisz to nie zachorujesz tylko lagodnie przejdziesz a to roznica.

412


szczepienie+ ~szczepienie+ (Gość)26.01.2022 09:38

Parlament w Austrii zatwierdził obowiązek szczepień osób dorosłych przeciwko COVID-19 od 1 lutego. Również my jak najszybciej powinniśmy wprowadzić takie obowiązkowe szczepienia, opowiadam się za nimi od prawie roku - powiedział PAP prof. Maciej Banach z Centrum Zdrowia Matki Polski w Łodzi.

520


Mamcia ~Mamcia (Gość)26.01.2022 08:17

Wczoraj byłam z dzieckiem w sali zabaw w zachodniej części miasta,żadnej reakcji właścicieli na nie noszenie maseczek przez klientów,nigdy więcej tam nie pójdę!!!sprawa dla sanepidu!!!

617


PappajOfficial PappajOfficialranga25.01.2022 19:37

Treść komentarza została usunięta przez moderatora forum

174


Uzdrowiony konował ~Uzdrowiony konował (Gość)25.01.2022 09:12

No ludzie! Przez dwa lata odkąd ogłoszono panikedemi źśsiwvfruóza, nikt? Naprawdę nikt nie zauważył w jakich warunkach antyhigiecznych i antysanitarnych są pobierane wymazy. Pacjent szedł zdrowy, wymaz wykazał, że zdrowy, a za trzy dni był w ciężkim stanie w szpitalu z poważnymi objawami i powikłaniami jedynej słusznej choroby. Władze sanitarne miasta, powiatu, województwa, NFZ i własne osoby, przez dwa lata, w najruchliwszym miejscu nie widzą i nie widziały co się tam dzieje? Naprawdę? Nikt nie widzi, nie słyszy i nie rozumie? To jest dopiero chore! Domysłami się, że podobne, albo jeszcze gorsze warunki są w całej Polsce. W ten sposób to tej choroby nigdy nie sprowadzimy do normalnych sezonowych gryp, angin czy przeziębień. Można propagandę bić i zestrachanymi ludźmi manipulować. Państwo polskie pod każdym względem i każdym aspekcie istnienia państwa NIE ISTNIEJE. Obojętne jest czy rzadziłoby jeden z bandy czworga, czy tworzyło koalicyjną bandę, to bałagan byłby taki sam, a w niektórych sprawach, jeszcze większy.

333


oszu ~oszu (Gość)26.01.2022 10:17

Treść komentarza została usunięta przez moderatora forum

35


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat